Zakorzeniona w materii. Ścieżka październikowa.

Kobieta zakorzeniona w materii to przestrzeń, w której odkrywamy prawdziwą relację między ciałem, duszą i światem, który nas otacza. Materia nie jest tylko tym, co fizyczne, co można dotknąć czy policzyć – to również relacje, przestrzeń, dom, finanse, codzienny rytm życia. W dzisiejszym świecie, pełnym pośpiechu, wymagań i presji, łatwo zgubić kontakt z własną siłą w materii. Kobiety często uczą się traktować swoje ciało jak maszynę, finanse jak walkę, dom jak obowiązek, a relacje jak zadanie do wypełnienia. W tym oderwaniu od naturalnego przepływu energia zaczyna się blokować, a życie przestaje wspierać w sposób naturalny. Ścieżka „Zakorzeniona w materii” otwiera drzwi do powrotu do własnego fundamentu, do odzyskania pełnej integracji ciała i ducha, do poczucia, że materia nie jest ciężarem, lecz sprzymierzeńcem, partnerem w twórczym życiu. To podróż w głąb kobiecej mocy, gdzie uczymy się przyjmować obfitość, znajdować bezpieczeństwo w sobie, a jednocześnie manifestować swoje życie w świecie. Różnica między męską a kobiecą materią nie jest kwestią wyższości, lecz jakości energii – kobieca materia przepływa, tworzy i otwiera, męska buduje, broni, zdobywa. Zrozumienie tej subtelnej równowagi pozwala na uzdrowienie wzorców blokujących przepływ, które pojawiają się w relacjach, finansach, domu i ciele. Tutaj kobieta uczy się stać mocno na ziemi, a jednocześnie tworzyć w pełnej harmonii, odnajdując swoją moc w tym, co codzienne, realne i materialne.